Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Spotkaniu z redaktorem naczelnym "Sankt-Pietierburgskich Wiedomostiej"

14 kwietnia 2011 r. w Instytucie Rosji i Europy Wschodniej WSMiP UJ gościł Redaktor Naczelny gazety „Sankt-Pietierburgskije Wiedomosti" - Siergiej Arturowicz Słobodskoj. Podczas spotkania z pracownikami i studentami Instytutu, redaktor Gość wyjaśnił, że gazeta, którą aktualnie kieruje, to najstarszy i przez wiele lat najważniejszy rosyjski tytuł prasowy. Jego historia związana jest postacią Piotra I, który na przełomie 1702 i 1703 r. zainicjował powstanie wydawanej początkowo równocześnie w Petersburgu i Moskwie gazety „Wiedomosti". Pierwszy zaś numer „Sankt-Pietierburgskich Wiedomostiej" ukazał się w 1728 r. po przekazaniu redakcji w ręce młodych profesorów z petersburskiej Akademii Nauk. Pod tym tytułem gazeta ukazywała się do roku 1914, kiedy wraz ze zmianą nazwania miasta, modyfikacji uległa też nazwa gazety – wydawanej odtąd jako „Pietrogradskije Wiedomosti". Jednak już w 1917 r. redakcję przejęła rodząca się nowa radziecka gazeta – „Prawda", a po powstaniu lokalnych dzienników – „Leningradskaja Prawda". Krótko przed upadkiem ZSRR wśród dawnych pracowników komunistycznej gazety wyłonił się zespół redaktorów, którzy w 1991 r. podjęli się odnowienia historycznego tytułu (co ciekawe, pojawił się on na trzy dni przed przywróceniem miastu jego pierwotnej nazwy). 

Obecnie gazeta, ukazująca się od poniedziałku do piątku, przez jej twórców określana jest jako dziennik społeczno-polityczny o charakterze konserwatywnym. Dzienny nakład sięga 60 tys. egzemplarzy i w ponad 90% rozprowadzany jest w ramach prenumeraty. Jak zaznaczył redaktor Słobodskoj, czytelnikami gazety są głównie osoby około czterdziestoletnie, z wyższym wykształceniem, dobrze sytuowane, czyli reprezentujące tworzącą się rosyjską klasę średnią. Nie oznacza to oczywiście, że gazeta nie jest otwarta na problemy młodszych czytelników, czego dowodem jest choćby coroczne, bezpłatne wydanie ukazujące się 27 maja, czyli w Dniu Urodzin miasta. Jest ono w całości redagowane przez najmłodszych dziennikarzy i studentów dziennikarstwa (numer ten rozchodzi się w nakładzie dziesięciokrotnie przewyższającym zwyczajny nakład). 

Siergiej Słobodskoj, który jako jedyny bodaj redaktor naczelny rosyjskiej gazety nie jest dziennikarzem i od chwili objęcia funkcji w gazecie ani jednym słowem nie wypowiedział się na jej łamach, podczas spotkania wspomniał również o specyfice uprawiania tego zawodu w Rosji. Jako jedną z ciekawostek przytoczył fakt, że to redaktor naczelny bierze pełną odpowiedzialność, również prawną, za wszystkie publikowane w gazecie materiały, toteż – jego zdaniem – musi odznaczać się nie tyle umiejętnością pisania, co czytania tekstów. Tym bardziej, że w tym przypadku tytuł zobowiązuje – jednym z redaktorów naczelnych gazety był Michaił Łomonosow, publikowali w niej Dostojewski, Turgieniew i Lew Tołstoj, a wśród stałych jej czytelników byli Puszkin, Katarzyna II, Hercen i Czechow. 

Trwające blisko półtorej godziny spotkanie z redaktorem Słobodskim, którego znaczną część stanowiły odpowiedzi na licznie padające z sali pytania było kolejnym ciekawym wydarzeniem poszerzającym wiedzę zgromadzonych o informacje dotyczące zarówno historii, jak i współczesnej rosyjskiej rzeczywistości.

Opracował: Bartłomiej Brążkiewicz