Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Widok zawartości stron Widok zawartości stron

Rozmowa z prof. dr. hab. Bogdanem Szlachtą

Co sprawia, że młodzi ludzie wybierają studia na tym wydziale? Czy wpływa na to duża ilość kierunków, czy może możliwość studiowania w języku angielskim? Czy może działalność kół naukowych, współpraca międzynarodowa?

Prof. dr hab. Bogdan Szlachta: - Wszystkie czynniki, które pani wymieniła, wpływają na to, że kandydaci wybierają studia na naszym wydziale. W pierwszej kolejności, w wypadku kandydatów będących polskimi maturzystami, o wyborze kierunków, które proponujemy, decyduje przede wszystkim ich dawno już ustalona dwutorowość: z jednej strony są to bowiem kierunki związane z naukami społecznymi lub szeroko rozumianymi naukami humanistycznymi, jak politologia, stosunki międzynarodowe i bezpieczeństwo narodowe; z drugiej strony mamy studia powiązane wyraźniej z naukami humanistycznymi: to głównie kulturoznawstwo, w obrębie którego proponujemy wiele specjalności. Obok dwóch wspomnianych nurtów, wyłania się w ostatnich latach trzeci nurt, czyli studia dotyczące różnych regionów świata (area studies), bardzo często wybierane przez kandydatów; amerykanistyka i studia azjatyckie to dwa kierunki studiów, na które nabory organizowane są już po raz kolejny. Studia dotyczące regionów uwzględniają nie tylko aspekt kulturowy, ale także aspekt polityczny, społeczny i ekonomiczny, obejmują też wiedzę dotyczącą stosunków regionalnych i globalnych. Podsumowując: pierwszą racją, która sprawia, że kandydaci do nas przybywają, jest zróżnicowana oferta, którą można w tej chwili podzielić na trzy elementy: pierwszy to studia podstawowe w zakresie stosunków międzynarodowych, bezpieczeństwa i nauk o polityce, drugi to kierunek kulturoznawczy, trzeci to studia o regionach. Najważniejszy argument, którym zapewne kierują się kandydaci, to bogactwo naszej oferty. Druga racja, o czym pani również wspomniała, to wzbogacana oferta studiów w językach obcych. W pierwszej kolejności jest to oferta studiów angielskojęzycznych. Instytut Europeistyki działający na naszym wydziale prowadzi wiele dwuletnich programów magisterskich w języku angielskim, w tym oryginalny, realizowany na czterech uczelniach z krajów należących do Grupy Wyszehradzkiej, program studiów magisterskich wspierany stypendiami Funduszu Wyszehradzkiego; od roku akademickiego 2013/2014 prowadzone są nadto studia pierwszego stopnia International Relations and Area Studies, łączące studia w zakresie stosunków międzynarodowych ze studiami dotyczącymi poszczególnych regionów. Nasza oferta anglojęzycznych studiów jest więc dosyć bogata, skoro oferujemy jeden anglojęzyczny program studiów BA i kilkanaście programów MA. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku rozszerzymy tę ofertę i uruchomimy studia rosyjskojęzyczne w zakresie stosunków międzynarodowych, prowadzone na stopniu pierwszym (BA). Trzeci element, o którym pani wspomniała, jest również istotny, jako że współpraca wydziału i jego jednostek z wieloma ośrodkami usytuowanymi na wschód i zachód od Polski jest szeroko zakrojona. Tradycyjnie współpracujemy z ośrodkami zachodnimi, m.in. w zakresie wspólnej realizacji programów Double Degree, a nawet Joint Degree. Posiadamy także konsorcjum z trzema uczelniami wyszehradzkimi i prowadzimy wspólnie studia magisterskie z uniwersytetami z Czech, Węgier i Słowacji. Otwieramy się również na współpracę z uczelniami wschodnimi, m.in. rosyjskimi, chińskimi, koreańskimi, indyjskimi, itd. Być może w najbliższej przyszłości uda nam się nawiązać takie relacje z trzema uczelniami z Ukrainy celem uruchomienia programu Joint Degree lub Double Degree.

Od roku akademickiego 2014/2015 studenci będą mogli kształcić się na nowych kierunkach, m.in. relacje międzykulturowe, doradztwo polityczne, migracje międzynarodowe. Dlaczego oferta została poszerzona akurat o te kierunki?

To jest wynik namysłu nad potrzebami rynku pracy i przyczynami niesatysfakcjonującej rekrutacji na studia w poprzednim roku akademickim. Poszczególne jednostki, sześć instytutów i jedna samodzielna katedra, zostały poproszone przez dziekana o to, by przemyślały ofertę dla kandydatów. W Instytucie Amerykanistyki i Studiów Polonijnych zaproponowano nowy kierunek – migracje międzynarodowe. Mamy nadzieję, że już w tym roku rekrutacja pozwoli na to, że studia na tym kierunku zostaną rozpoczęte. W Instytucie Studiów Międzykulturowych zostały uruchomione relacje międzykulturowe, ciekawy kierunek nakierowany na studentów, którzy chcą się zapoznać z uwarunkowaniami, realizacją dialogu międzykulturowego prowadzonego w skali globalnej. Ten kierunek studiów cieszy się sporym zainteresowaniem i mam wielką nadzieję, że zostanie uruchomiony, co będzie świadectwem trafnego wyboru dokonanego przez instytut. Jest wreszcie doradztwo polityczne, nie jako odrębny kierunek studiów, ale jako specjalizacja w ramach kierunku studiów politologia. Wiemy, że przy poprzedniej rekrutacji politologia była wybierana przez niewielu kandydatów. W tym roku zainteresowanie tym kierunkiem jest o wiele większe, jak sądzę również dzięki uruchomieniu nowej specjalizacji, która stanowi sygnał kształcenia adeptów politologii w sferze bardziej praktycznej. Generalnie rzecz biorąc, pracujemy i nadal będziemy pracować nad nowymi kierunkami studiów, by poszerzać ofertę programową i zaznaczać nie tylko badaniami, ale i dydaktyką obecność wszystkich trzech segmentów, które są charakterystyczne dla naszego wydziału.

Wydział współpracuje z międzynarodowymi podmiotami, organizacjami w zakresie naukowym i prowadzi wymianę naukowców i studentów. Czy z tej możliwości korzysta dużo osób? Jakim cieszy się zainteresowaniem?

Podpisaliśmy kilkadziesiąt umów z rozmaitymi ośrodkami akademickimi na całym świecie. Umowy te dotyczą przede wszystkim wymiany kadry, doktorantów oraz studentów, przy czym w każdym przypadku zmuszeni jesteśmy mierzyć się z problemami finansowymi, chyba że wymianę realizujemy w oparciu o środki z programu Erasmus lub Erasmus+. Bardzo interesującym również doświadczeniem jest wysyłanie grup naszych studentów pod opieką kilku pracowników naukowych na wizyty studyjne w rozmaite strony świata. Gdy nie było jeszcze konfliktu w Syrii, nasza grupa studyjna odwiedziła ten kraj. W 2014 roku studenci udali się do Malezji, gdzie mieli możliwość wysłuchania bardzo interesujących wykładów na kilku uniwersytetach i doświadczyć również specyfiki kultury malezyjskiej. Warto wreszcie wspomnieć o intensywnej współpracy wielu pracowników wydziału tak z różnymi organizacjami międzynarodowymi i redakcjami zagranicznych czasopism naukowych, jak i z wieloma ważnymi ośrodkami akademickimi w Europie i poza nią, w których odbywają wizyty studyjne, uczestniczą w konferencjach i prowadzą zajęcia dydaktyczne.

Czy absolwenci utrzymują kontakt z wydziałem? Czy kontynuują współpracę po zakończeniu studiów?

Mimo że przed czterema laty po raz pierwszy urządziliśmy uroczystość pożegnania naszych absolwentów, to nie doświadczamy jak dotąd wielu owoców współpracy z absolwentami pracującymi w różnych korporacjach, firmach, urzędach, niekiedy odnoszącymi znaczące sukcesy zawodowe. Chcielibyśmy zintensyfikować współpracę z nimi, by uzupełnić nią współpracę z instytucjami pozauniwersyteckimi, które zgodziły się przystąpić do Konwentu Interesariuszy Zewnętrznych: są to między innymi instytucje pozwalające naszym studentom odbywać praktyki. Na stronie internetowej Wydziału, obok zakładki skrywającej sylwetki pracowników pełniących funkcje publiczne, pojawi się wkrótce galeria absolwentów, którzy osiągnęli sukcesy, z czego się nadzwyczaj cieszymy. Staramy się również rozwijać wydarzenie zwane Dniami Kariery Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politycznych, podczas którego nasi studenci mogą zapoznawać się ofertami nie tylko tych firm, które należą do naszego konwentu, ale też tych, które przybywają do nas na spotkania w ramach Dni Kariery. 

Jak ocenia pan efektywność studiów na wydziale w perspektywie znalezienia pracy? Z badań wynika, że duża liczba absolwentów podejmuje pracę już w sześć miesięcy po egzaminie magisterskim.

Wbrew rozmaitym informacjom, które przetaczają się przez media, a które padają z ust tzw. prominentnych osób, absolwenci kończący różne kierunki studiów prowadzone na wydziale, od politologii, stosunków międzynarodowych i bezpieczeństwa międzynarodowego po kulturoznawstwo, europeistykę, amerykanistykę i studia azjatyckie, stosunkowo łatwo znajdują zatrudnienie w rozmaitych miejscach, niekiedy dzięki posiadaniu wykształcenia specjalistycznego (językowego i dotyczącego znajomości poszczególnych kultur), kiedy indziej ze względu na wysoką jakość wykształcenia ogólnego, cenionego przez pracodawców i absolwentów politologii czy stosunków międzynarodowych. Według naszych obserwacji utrzymuje się tendencja odnotowana na bogatej w informacje stronie internetowej wydziału (www.wsmip.uj.edu.pl), iż ponad 80% absolwentów wydziału znajduje zatrudnienie już w ciągu pierwszych sześciu miesięcy po zakończeniu studiów (a należy uwzględnić i to, że część absolwentów pozostaje na studiach III stopnia). Wciąż staramy się jednak coraz lepiej rozpoznawać wymagania rynku pracy i próbujemy do nich się dostosowywać, uwzględniając potrzebę kształcenia praktycznego, zatem kształtowania umiejętności i kompetencji; czynimy to jednak w taki sposób, by nie obniżać poziomu dostarczanej wiedzy, by nie działo się to kosztem kształcenia akademickiego oczekiwanego przez studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego, najstarszej polskiej uczelni.

Dziękuję za rozmowę i poświęcony czas.

Rozmawiała: Estera Podobińska, Dział Promocji i Informacji UJ

Data opublikowania: 08.08.2014
Osoba publikująca: Michał Olaś